wtorek, 28 października 2008

Telewizja w sieciach lokalnych

Właśnie jestem świeżo po wysłuchaniu, wygłoszonej na październikowym spotkaniu PLONGa, prelekcji Wojciech Apel, 3S, Szokujące doświadczenia z wdrażania sieci IPTV w sieciach polskich operatorów.

Wniosek jest jeden - trzeba by było wpakować kupe pieniędzy w coś, co tak naprawde niewiele różni się od sieci kablowych,które istnieją w naszym kraju od kilkunastu lat.
Problem w tym, że o ile przystosowanie sieci kablowej na 1000 abonenetów do dostarczania Internetu/Cyfrowej TV, wymaga paru ludzi z miernikiem, torby nowych elementów pasywnych, drugiej torby wzmaczniaczy i troche czasu, o tyle przystosowanie większości sieci skrętkowych do dystrybucji programów TV wymaga praktycznie budowy sieci od nowa.

Biorąc pod uwagę, że sieci kablowe w Polsce były budowane praktycznie za pieniądze abonentów (niekiedy pierwsza rata opłaty za podłączenie "do zbiorczej satelity" pokrywały praktycznie wszelkie koszty), a dodatkowo przez pewien czas mogły spokojnie działać, często w charakterze lokalnych monopolistów pozostaje postawić sobie pytanie: Czy nas na to stać ?
Czy stać nas na finansowanie platformy, która nie dość że jest jakimś niestandardowym wynalazkiem, ma wyśróbowane wymagania wobec sieci, to na dodatek zarabia się na niej jakieś śmieszne grosze, a ludzie nie są tak chętni płacić kilkaset złotych za podłaczenie bo rynek nie jest tak chłonny jak na początku lat 90tych.

Gdybym na dzień dzisiejszy miał uruchamiać multimedialną sieć kablową, i musiałbym doprowadzać światłowód do każdego budynku, to wybrałbym standardową, sprawdzoną technologie stosowaną w nowobudowanych sieciach kablowych - światłowód do budynku, węzeł opto-elektryczny i przewód koncentryczny do każdego mieszkania. Awaryjność takiej sieci jest... raz na kilka lat, można przy jej pomocy dokonywać dystrybucji zarówno programów analogowych, jak i cyfrowych, Internetu i telefonii no i to przede wszystkim działa, bo jest wprowadzane przez sieci kablowe na całym świecie.
Owszem, Jambox zawiera w sobie całą mase przysłowiowych wodotrysków, ale to tak naprawde jest kwestia dodatków, które do DVB-C również się pojawią, jeśli już się nie pojawiły.

1 komentarz:

Unknown pisze...

----- Original Message -----
From: "Wojciech Apel"
Newsgroups: pl.internet.polip
Sent: Tuesday, October 28, 2008 9:19 PM
Subject: Czy IPTV to telewizja? (bylo: Telewizja w sieciach lokalnych, smutna .....)


No coz - jezeli nie widzisz róznicy pomiedzy cechami rozwiazan bazujacych na
technologii IPTV a DVB-C to co ja mam zrobic?

Ale spróbuje Ci zwrócic uwage na jedna bardzo istotna róznice, na razie
jeszcze slabo widoczna bo rzeczywiscie - na dzis JAMBOX (i inne podobne
jamboxopodobne rozwiazania innych firm) w tej chwili sa tylko "kablówka z
wodotryskami" - ale niedlugo?

Otóz róznica tkwi w modelu biznesu: brodcast w eterze, przez satelite i
nawet przez kabel jest jednokierunkowy a jezeli nawet doklada sie do niego
jakis kanal zwrotny to jest on zawsze kanalem ulomnym. Albo jest
waskopasmowy, albo za drogi, albo nie zawsze dzialajacy. Oczywiscie problem
kanalu zwrotnego jest do przelamania przez inzynierów gdyby nie myslenie
menadzerów zarzadzajacych swiatem mediów - myslenie ewidentnie
jednokierunkowe, zakladajace ze oni wiedza lepiej i nadaja co uwazaja a
ludek ma ogladac i koniec. No nie - ludek ma jeszcze placic - pieniedzmi,
czasem, prywatnoscia i wymuszonymi przez reklame zachowaniami.

W przeciwienstwie do broadcastu IPTV jest stworzone przez ludzi ze swiata
telekomunikacji i internetu a wiec jakby z definicji ma myslenie sieciowe i
dwukierunkowe. I tak JAMBOX w zasadzie jest telewizja kablowa z
wodotryskami - ale dzis widzialem (w ramach testów beta) , ze jednym z tych
bajerów jest obsluga Piccassa na STB a wiec swiat Web 2.o tylko na
telewizorze, sterowany pilotem przez siedzacego na kanapie. (A przy okazji:
wierz jak ladnie wygladaja dobre zdjecia na dobrym telewizorze HD?) YouTube
na JAMBOXie juz jest (choc jeszcze nie pelny ale jakosc telewizyjna obrazu
juz dziala), do STB dodajemy wygodna klawiature bezprzewodowa, STB zawiera
calkiem niesly komputer z Linuxem, wpiety jest poprzez lacze 100Mb/s.......
Czy dalej uwazasz, ze to tylko kablówka z bajerami?

* * * * * * *

Reasumujac: IPTV ma inny model. Nie taki jak broadcast gdzie jest stacja
nadawcza i mniej lub bardziej madry terminal wyswietlajacy to co mozna
wyswietlic widzowi. IPTV to terminal _sieci_ wchodzacej w interakcje z
abonentem i innymi abonentami podobnie jak to ma miejsce w Internecie,
zwlaszcza w kulturze Web 2.0. A telewizja? no coz - moze na razie jest
najwazniejsza (jest motorem sprzedazy) ale przekonany jestem, ze niedlugo
bedzie dodatkiem.

My widzimy ta róznice, wierzymy ze bedzie ona kluczowa w niedalekiej
przyszlosci i dlatego inwestujemy w JAMBOXa nie po to aby bylo on
konkurencja dla lokalnej kablówki ale po to aby stworzyc pewna nowa
rzeczywistosc - podobnie jak w 1995, w podobnym zespole ludzkim tworzylismy
rzeczywistosc zwana powszechnym dostepem do internetu w tym kraju. Ty
budujac swoja siec, przylaczajac abonentów tez zmieniasz rzeczywistosc - i
teraz zastanów sie czy chcesz ja zmieniac tylko kopiujac sprawdzone
rozwiazania (dajac broadband) i wiedzac, ze wszyscy je kompiuja (najpierw
telekomy, potem kablówki, teraz komórkowcy) czy tez chcesz byc w
awangardzie, razem z grupa operatorów którzy podjeli trud stworzenia czegos
nowego. Zaproszenie jest aktualne.

Wojtek Apel