czwartek, 15 stycznia 2009

Działania 8.4,czyli projekt dla małych firm pisany pod dyktando dużych...

Ostatnio głośno zrobiło się na temat działań w ramach programu "Społeczeństwo informacyjne - zwiększenie konkurencyjności gospodarki - Zapewnienie dostępu do Internetu ( dostęp na etapie „ostatniej mili”)",projekt współfinansowany przez Unie Europejską.

Projekt ruszył i pojawił się problem - nie ma chętnych. W Internecie pojawiają się artykuły takie jak ten których autorzy zastanawiają się, dlaczego mamy taki stan rzeczy.

Jako przedstawiciel małej firmy śpiesze wyjaśnić, otórz warunki uzyskania środków są ustawione pod duże telekomy, pomimo że projekt jest kierowany pod małych, a to przynajmiej z kilku powodów:

1.Dofinansowania dotyczą jedynie sieci dostępowaj w tak zwanych "białych plamach", czyli miejscach gdzie nie można uzyskać stałego dostępu do Internetu z prędkością przynajmiej 2 megabity w dół. Prędkość upstream nikogo nie interesuje, a tylko dlatego, że TPSA oferując stały dostęp do Internetu wykorzystuje technologie, która uniemożliwia zaoferowanie symetrycznego łacza szerokopasmowego o prędkości kilku megabitów.

2.Dofinansowania nie obejmują budowy i rozbudowy sieci szkieletowej. To, że często jedynym problemem operatorów działających na wsiach jest przepustowość łącza W ŚWIAT, nie zaś brak sieci dostępowej (która nierzadko jest w stanie dostarczyć klientowi do domu łacze o symetrycznej przepustowości kilkudziesięciu megabitów), nikogo nie interesuje.

3.Do zinternetyzowania zostały ochłapy, miejsca gdzie nikomu się nie opłaca robić nic za swoje pieniądze, nawet jak EU do tego interesu dopłaca (a nie płaci w całości). Stawianie 40m masztu dla 4 klientów chcacych płacić po 3 dychy miesięcznie ? Już lepiej okablowac blok w mieście, gdzie działając obok 3 innych operatorów i tak znajdziemy klientów więcej jak na wiosce bez przewalania tony papierów związanych z projektami i dofinansowaniami.

Owszem,gdyby połaczyć sieci szkieletowe dużych operatorów z sieciami dostępowymi małych to jakość dostępu do Internetu w wielu miejscach znacznie by się poprawiła, ale problem jest jak zwykle taki sam - pieniądze.

Moje pesymistyczne widzenie jest następujące - za jakiś czas, oficjalnie z powodu małego zainteresowania przez małe firmy, powstanie podobny projekt dla dużych telekomów i będzie pozamiatane przez orangeowe CDMA, playowe 3G itp.

Brak komentarzy: